2013-01-24 01:17

146. Bez prawie...

W kwietniu minionego roku, w artykule Kontrurbanista – wołający na pustyni? na temat stanu „dyskusji publicznej” o polskiej planistyce pisałem:

Portal kontrurbanista kończy właśnie trzeci rok  „wirtualnego” funkcjonowania - to zbyt mało na poważne bilanse, myślę jednak, że wystarczająco dużo na osobistą refleksję.
A refleksja jest jedna i niezwykle smutna: cała dotychczasowa działalność kontrurbanisty to trzy lata tytułowego „wołania na pustyni”.(…)

Niezwykle interesującą diagnozę opisywanego przeze mnie „stanu istniejącego” sformułował  pod artykułem Pan Grzegorz Buczek:

Dawno sformułowany opis "dyskusji publicznej" - trochę zmodyfikowany, nadal aktualny, szczególnie w tej "materii":
(prawie) nikt niczego nie czyta, a jak już (ktoś) czyta, to (prawie) nic nie rozumie, a jak już (coś) zrozumie, to (prawie) nigdy nie komentuje...

Ładnie powiedziane!
A ponadto w „planistycznej materii”, pomimo upływu kolejnego roku, ciągle aktualne, z jedną wszakże korektą:
prawie” nie czyni żadnej różnicy - możemy je więc spokojnie pominąć.

Diagnoza bez prawie jest bardziej adekwatna.
 

—————

Powrót


Skomentuj

Nie znaleziono żadnych komentarzy.

Wstaw nowy komentarz





Ankieta

Oceń artykuł

bardzo interesujący (5)
33%

interesujący (4)
27%

nie mam zdania (2)
13%

nieinteresujący (4)
27%

Całkowita liczba głosów: 15





 


   PUBLIKACJE PORTALU