2012-08-27 00:37

108. Czekanie na "zderzanie pomysłów"

W październiku 2010 r.  na blogu znanego dziennikarza, znanej ogólnopolskiej gazety, „robiącego w nieruchomościach” pojawił się entuzjastyczny wpis traktujący o pojawieniu się nowego pomysłu na wszelkie bolączki planistyczno-architektoniczno-budowlane pod zachęcająco brzmiącą nazwą: kodeks budowlany.  

Wyraziłem wtedy (na forum) nieskromną opinię, że mój „patent” czyli projekt ustawy prawo rozwoju przestrzennego jest zdecydowanie mniej rewolucyjny co wcale nie znaczy, że gorszy (tzn. mniej skuteczny).

Okazuje się, że tytuł wpisu na dziennikarskim blogu okazał się proroczy – oto po dwóch latach autor pomysłu już całkowicie oficjalnie, pod rządowym szyldem realizuje swoją naprawczą koncepcję.

Cała opisana wyżej historia z blogiem przypomniała mi się, po przeczytaniu opublikowanej niedawno oficjalnej opinii Rządowego Centrum Legislacji na temat kodeksu budowlanego.

Pozostawiając opinię RCL o kodeksie bez komentarza (wszak nie kopie się leżącego) na zakończenie powtórzę jedynie swoją, przywołaną wyżej, opinię (pomimo, że nieskromna):

mój „patent” czyli projekt ustawy prawo rozwoju przestrzennego jest zdecydowanie mniej rewolucyjny co wcale nie znaczy, że gorszy (tzn. mniej skuteczny).

Wprawdzie w dyskusji na blogowym forum była jeszcze deklaracja autora „o zderzaniu pomysłów kodeksu budowlanego” z innymi pomysłami, ale jak rozumiem, po „zderzeniu” z opinią RCL na inne „zderzenia” przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.

—————

Powrót





Ankieta

Oceń artykuł

bardzo interesujący (6)
30%

interesujący (6)
30%

nie mam zdania (6)
30%

nieinteresujący (2)
10%

Całkowita liczba głosów: 20





 


   PUBLIKACJE PORTALU