246. "Deregulacyjna" doktryna planowania przestrzennego
63. posiedzenie Sejmu w dniu 12 marca 2014 r.
Projekt ustawy o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Stanisław Chmielewski
(...) Pytania, które padły, były adresowane również do pana przewodniczącego Komisji Nadzwyczajnej do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji, ale myślę, że one były adresowane również do mnie. Dlatego chcę, odpowiadając m.in. na pytanie, czy likwidujemy zawód urbanisty i postępujemy w zgodzie z konstytucją, powiedzieć jedno. Oczywiście wątpliwości co do tego były i niczego w tym zakresie nie ukrywaliśmy. Dyskusja w trakcie prac komisji była bardzo burzliwa i to, co podnosiłem w imieniu rządu, sprowadza się do tego, że mimo odmiennych opinii zawodu urbanisty nie można jednak traktować wprost jako zawodu zaufania publicznego, bo nie dotyka tego, co jest podstawą przy takim określeniu, a więc bezpośredniego kontaktu wykonującego ten zawód z obywatelem.
Pamiętajmy, że jeśli chodzi o pytania, które tu padały, dotyczy to działalności związanej z ładem przestrzennym. Standard europejski, który chcemy również dzięki temu projektowi w Polsce wprowadzić, sprowadza się do tego, że za ten ład przestrzenny odpowiadają architekci przy współpracy z wszystkimi osobami, które są im do tego konieczne. A co jest bardzo ważne, nie likwidujemy zawodu urbanisty jako takiego, ponieważ nawet w tym projekcie ustawy, np. w art. 5, wskazujemy, że ten zawód będzie mógł być wykonywany i będzie dawał określone możliwości działania. To jest też odpowiedź na to, czy w ustawach ten zawód pozostaje i czy on nadal będzie.(...)
—————
Skomentuj
—————
—————