2013-04-23 00:30

168. Sąd nad sądami

To, co jeszcze do niedawna wydawało się niemożliwe, stało się faktem - „utrwalona linia orzecznicza” sądów administracyjnych dopuszczająca niezgodność tzw. wuzetek z ustaleniami studiów gminnych trafiła do (o)sądu cywilnego!

Cała historia brzmi dość sensacyjnie, z uwagi jednak na jej obszerność i złożoność odniosę jedynie do najbardziej interesującego fragmentu tj. do cytowanej na wstępie „kwestii niezgodności”.

Oto fragment Uzasadnienia wyroku Sąd Apelacyjnego (Wydziału Cywilnego):

(…) Zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 sierpnia 2009 roku, wydanym w sprawie II OSK 1250/08, przepis art. 9 ust. 5 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie oznacza, że decyzje administracyjne w przedmiocie warunków zabudowy wydawane dla terenów objętych studium mogą być sprzeczne z jego ustaleniami, bowiem studium stanowi swego rodzaju aksjologiczną podstawę wszelkich działań podejmowanych na terenie gminy w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego. Skonkretyzowane działania w zakresie zmiany przeznaczenia terenu, położonego na obszarze gminy, przewidziane w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego oraz w decyzjach o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, powinny być formułowane i realizowane zgodnie z tymi zasadami. Odmienna interpretacja roli studium prowadziłaby do sprzeczności z podstawowymi zasadami zagospodarowania przestrzennego: zasadą spójności polityki przestrzennej państwa oraz zasadą wzajemnej spójności aktów planowania przestrzennego, przeznaczenia i zasad zagospodarowania obszarów. Powodowałoby to sytuacje, w której określony zapis studium musiałby być uwzględniony w uchwalonym dla danego terenu planie miejscowym (zgodnie z art. 15 ust. 1 i art. 20 ust. 1 powołanej ustawy) natomiast wydana dla tego samego terenu decyzja o warunkach zabudowy mogłaby być z tym zapisem stadium całkowicie sprzeczna. Taka wykładnia byłaby nie do pogodzenia z zasadami prawnego systemu planowania przestrzennego w Polsce i niedopuszczalna w demokratycznym państwie prawnym.(…).

I jak się Państwu to podoba?

Ponieważ od początku uważam, że z obowiązujących przepisów jednoznacznie i niezbicie wynika obowiązek zachowania zgodności wuzetek ze studium gminy, cytowany wyrok prawie mnie ucieszył  – niestety, chwilowe odczucie satysfakcji zniknęło bezpowrotnie po przeczytaniu następującego zdania:    

Skonkretyzowane działania w zakresie zmiany przeznaczenia terenu, położonego na obszarze gminy, przewidziane w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego oraz w decyzjach o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, powinny być formułowane i realizowane zgodnie z tymi zasadami.

a konkretniej:

(…) zmiany przeznaczenia terenu, położonego na obszarze gminy, przewidziane (…) w decyzjach o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.

A przecież w obowiązującej ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w dalszym ciągu możemy przeczytać:

Art. 4. ust.1. Ustalenie przeznaczenia terenu, rozmieszczenie inwestycji celu publicznego oraz określenie sposobów zagospodarowania i warunków zabudowy terenu następuje w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

Art. 4. ust.2. W przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego określenie sposobów zagospodarowania i warunków zabudowy terenu następuje w drodze decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (wzzt)

Prawie to samo…

—————

Powrót


Skomentuj

Data: 2013-04-23

Dodał: Grzegorz Buczek

Tytuł: w orzecznictwie administracyjnym nic mnie już nie dziwi

... a więc nie zdziwi mnie wyrok jakiegoś WSA stwierdzający, że ustalenia mpzp obejmującego tereny dla których przed jego sporządzeniem wydano decyzje o WZ powinny być z nimi zgodne, bez względu na to, że treści tych decyzji nie są zgodne z zapisami studium gminnego... a dylemat organu sporządzającego plan będzie się sprowadzał do rozstrzygnięcia, z którymi decyzjami o WZ miałyby być zgodne ustalenia takiego planu, bo przecież wiadomo, że te decyzje nie muszą być zgodne "między sobą", a także i to, że dla tego samego terenu można wydać całkiem różne decyzje. o WZ...

Odpowiedz

—————

Data: 2013-04-23

Dodał: Kontrurbanista

Tytuł: Re:w orzecznictwie administracyjnym nic mnie już nie dziwi

Polak (w todze) potrafi...

Odpowiedz

—————

Wstaw nowy komentarz





Ankieta

Oceń artykuł

bardzo interesujący (4)
31%

interesujący (5)
38%

nie mam zdania (2)
15%

nieinteresujący (2)
15%

Całkowita liczba głosów: 13





 


   PUBLIKACJE PORTALU