133. Planowanie przestrzenne pełną piersią
Póki co, na krajowym rynku mamy tylko urbanistów - zorganizowanych od dziewięćdziesięciu lat w Towarzystwie Urbanistów Polskich.
Ponieważ jednak proces „uwalniania dostępu do zawodu urbanisty” nabiera impetu nie jest wykluczone, że wkrótce „dostępu” dostąpią także nieurbaniści, w konsekwencji czego polska przestrzeń, volens nolens, zacznie „oddychać dwoma płucami”.
Zapewne nowe "płuco" (oczywiście jeśli powstanie) przyjmie adekwatne formy organizacyjne, nie jest wykluczone, że będzie to Towarzystwo Nieurbanistów Polskich.
Gdyby tak się stało, logicznym wydaje się przyjęcie logo Towarzystwa paralelnego do TUP-owskiego - wtedy schemat takich "planistycznych płuc" mógłby wyglądać np. tak:
—————
Ankieta
Oceń "planistyczne płuca"
będzie czym oddychać (11)
dech zapiera (9)
powietrza! (9)
Całkowita liczba głosów: 29